Remis w derbach Pogórza
KS CIĘŻKOWIANKA Ciężkowice – TUCHOVIA Tuchów 1:1 (O:1)
Bramki: Niewola 23 – K. Biedrońśki 59.
Żółte kartki: Bryt, Gierałt, Więcek Nowak, Stachoń x2,– Sobyra, Stańczyk, Kafelx2
Czerwone kartki: Stachoń 68’ – Kafel 83’ (po dwóch żółtych kartkach).
Sędziował: Michał Górka (Tarnów).
Widzów: 400
CIĘŻKOWIANKA: Sudoł – K. Biedroński, Nowak, Więcek, Bryt, Banach, Kucharczyk, Deś (58’ G. Biedroński), Kapałka, Gierałt (88’ Ryndak), Stachoń.
TUCHOVIA: Banek – Odroniec, Sobyra, Różycki, Niewola – Rąpała, Kafel, K.Baran, Stańczyk (78’ Sz.Baran), Barwacz, Jamka.
Po przeszło jedenastoletniej przerwie oba zespoły spotkały się w meczu o punktu. Przy licznie zgormadzonej publiczności byliśmy świadkami wyrównanego spotkania, które tym razem zakończyło się podziałem punktów.
Pierwsza okazja do zmiany wyniku nadarzyła się w 12’, w której po zagraniu ręką na 16 metrze rzut wolny wykonywał Gierałt. Jednak piłka po jego strzale przeszła wysoko nad poprzeczką.
Niespodziewanie to goście pierwsi objęli prowadzenie. Po rzucie wolnym w 23’ wykonywanym przez Rąpałę z lewej strony, dośrodkowaną w pole karne piłkę, Niewola uderzył głową tuż przy słupku, gdzie oślepiony słońcem Sudoł mimo ofiarnej interwencji nie zdołał zażegnać niebezpieczeństwa.
W odpowiedzi w 31’ Stachoń przeprowadził lewą stroną boiska rajd zakończony dośrodkowaniem na 10 m do Kapałki, który uderzył płasko, lecz minimalnie niecelnie.
W 36’ znów szybką akcję lewą stroną przeprowadził Stachoń. Jego dogranie na czystą pozycję do Banacha przecięli jednak obrońcy Tuchovii.
Tuż po przerwie w 46’ w roli głównej dwukrotnie wystąpił Sudoł ratując zespół Ciężkowianki, w tym w jednej z akcji broniąc skutecznie w sytuacji sam na sam z Jamką.
W odpowiedzi w 47’ Kapałka uderzył tuż obok lewego słupka bramki strzeżonej przez Banka.
W 50’ po akcji lewą stroną, Deś dośrodkował w pole karne, a tam mocny strzał Kapałki zablokował w ostatniej chwili Odroniec.
W 58’ sędzia podyktował rzut wolny po zagraniu ręką Różyckiego na pograniczu pola karnego. Do piłki tym razem podszedł Krzysztof Biedroński i mocnym precyzyjnym strzałem, będącym ozdobą tego meczu, ku radości licznie zgromadzonych kibiców wyrównał stan spotkania.
Do końca meczu z obu stron trwała twarda nieustępliwa walka obfitująca w dużą ilość fauli i kartek. Najpierw w 68’ za drugą żółtą kartkę boisko musiał opuścić Stachoń, a w 83’ jego los podzielił Kafel.
Na szczycie tabeli po tej kolejce nie nastąpiły istotne zmiany. Mające szanse na wyprzedzenie Ciężkowianki zespoły Ikara Odporyszów i Wisły Szczucin w bezpośrednim pojedynku zremisowały bramkowo 1:1.
W następnej już przedostatniej kolejce Ciężkowianka zmierzy się drugą drużyną Termaliki Bruk-Bet. Ciekawie zapowiada się również rywalizacja w tzw. grupie pościgowej, gdzie zmierzą się Victoria Koszyce Małe z Ikarem Odporyszów.
Na relację z meczu Ciężkowianki zapraszamy na stronę www.ciezkowianka.pl oraz www.pogorze24.pl
Komentarze