Czyżby zatrucie piłkarzy z Czarnej Góry wygraną z Wiatrem? Granit został rozbity w Lipnicy Wielkiej. Został zaskoczony przez miejscowych, którzy nie rzucili się na przeciwnika tylko zagrali z kontry. Do tego gospodarze byli skuteczni do bólu. Wykorzystali niemal wszystkie potknięcia przeciwnika. Granit po prostu nie istniał. Gospodarze mieli dziesięć sytuacji, a goście jedną (strzał w poprzeczkę).
Momenty były
10 GOL! 1:0 - Wontorczyk zagrywa na drugi słupek do T. Lacha, a ten z 2 metrów trafia do pustej bramki.
24 GOL! 2:0 – T. Lach wyłuskał piłkę w środkowej strefie boiska i wygrał pojedynek jeden na jeden, trafiając do siatki obok wybiegającego bramkarza.
27 – T. Lach uderza głową z 5 metrów obok bramki.
36 – Budz w sytuacji sam na sam nie trafia.
39 GOL! 3:0 – S. Skoczyk wykorzystał nieporozumienie bramkarza gości z obrońcą, wyłuskał im piłkę i skierował do pustej bramki.
57 – T. Lach w sytuacji jeden na jeden posyła piłkę obok bramki.
64 – P. Sarna uderza z 11 metrów w poprzeczkę.
67 GOL! 4:0 – Wontorczyk ze środka zagrywa na prawą stronę do T. Lacha, a ten z narożnika pola karnego uderza nie za mocno, ale mokra piłka po palcach bramkarza wpada w krótki róg.
79 GOL! 5:0 – wybicie Ignaciaka spod własnej bramki. T. Lach przyjmuje piłkę w środkowej strefie boiska i samotnie pędzi z nią na bramkę. Podcinką pokonuje wybiegającego bramkarza.