Wysoka wygrana na inaugurację sezonu 2014/2015
Pogórze Pleśna - Ciężkowianka Ciężkowice 1:4 (1:4)
Bramki: 15’ Maniak - 4’ Uchwat, 18’ i 21’Gierałt, 38’ Uchwat
Żółte kartki: Łukasik, Kucharzyk, Nowak, Banach, Deś, Musiał
Ciężkowianka: Łukasik – Biedroński K., Nowak, Stachoń, Więcek, Uchwat (83’ Pigoń D.), Deś (77’ Stanuch M.), Banach, Kucharzyk, Ryndak (75’ Popiela Ł.), Gierałt (65’ Musiał)
Ciężkowianka udanie zainaugurowała rozgrywki sezonu 2014/2015 wygrywając na wyjeździe z beniaminkiem drużyną Pogórze Pleśna.
Drużyna Ciężkowianki przystąpiła do meczu z kilkoma zmianami. Do bramki powrócił w miejsce Truchana Łukasik, a w ataku zadebiutował pozyskany latem Ryndak.
Prowadzone w szybkim tempie spotkanie od pierwszych minut dostarczyło mnóstwo emocji i ostrej sportowej walki.
Wynik spotkania już w 4’ otworzył Uchwat wykonując precyzyjnie rzut wolny podyktowany za faul na Gierałcie. Jego mocny strzał w długi róg minął obrońców i wpadł przy prawym słupku obok zaskoczonego golkipera gospodarzy.
W 6’ Łukasik dalekim wybiegiem poza pole karne uratował drużynę Ciężkowianki przed utratą gola faulując przy tym zagraniu zawodnika z Pleśnej, za co otrzymał żółtą kartkę.
W 10’ swoje szanse bramkowe mieli Banach i Gierałt, jednak ich strzały padły łupem bramkarza Pogórza.
W 15’ padło wyrównanie. Zawodnicy Pogórza wykonywali rzut wolny z ok 25m. Mocny strzał Łukasik sparował w bok wprost pod nogi gracza z Pleśnej, który zagrał wzdłuż linii bramkowej, a tam Maniak strzelił do pustej bramki ku uciesze miejscowych kibiców.
W 18’ Łukasik wznowił grę długim wykopem. Walkę o piłkę w środku pola wygrał Ryndak, a następnie pociągnął lewą stroną i na wysokości pola karnego zagrał do niepilnowanego Gierałta. Ten nie zwykł marnować takich okazji i mocnym strzałem dał prowadzenie Ciężkowiance na 2:1.
W 21’ asystę zaliczył Deś dogrywając precyzyjnie do Gierałta, który mocnym strzałem z ok. 11 m podwyższył wynik spotkania na 3:1.
W 24’ idealną sytuacje zmarnował Gierałt. Po dograniu Banacha mając przed sobą tylko wysuniętego bramkarza Pogórza, strzelił mocno i niecelnie.
W 38’ szybką akcję przeprowadzili Gierałt z Ryndakiem, po której strzał Ryndaka zablokowali obrońcy Pogórza. Do przypadkowo odbitej piłki najszybciej dobiegł Uchwat i ze stoickim spokojem pokonał bramkarza gospodarzy ustalając wynik spotkania.
W drugiej połowie mecz znacznie się zaostrzył, obfitując w liczne starcia i kolejne żółte kartki po obu stronach. Gospodarze ambitnie dążyli do zmiany wyniku, jednak ich ataki były nieskuteczne i obrońcy Ciężkowianki nie mieli z nimi większych problemów.
W następnej kolejce Ciężkowianka zmierzy się na wyjeździe z kolejnym beniaminkiem drużyną Łukovia Łukowa.
Na relację z tego spotkania zapraszamy na naszą stronę www.ciezkowianka.pl i www.pogorze24.pl.
Komentarze