Juniorzy: Wygrana , która może cieszyć

Juniorzy: Wygrana , która może cieszyć

Kolejne spotkanie rozegrali juniorzy młodsi Ciężkowianki. Rywalem był zespół z Zakliczyna , który zawsze zaliczany jest do ekip solidnie przygotowanych i prezentujących wysoki poziom gry. Przystąpiliśmy do tego meczu kolejny raz z pewnymi problemami kadrowymi, ale jak widać nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Spotkanie odbyło się pod znakiem obustronnej walki młodych piłkarskich ekip. Cieszy wyniki końcowy oraz duże zaangażowanie tej grupy zawodniczej. Wciąż popełniamy wiele błędów, a największym problemem jest krótka ławka rezerwowych – nadmieniam, że w innych zespołach trenerzy mają podobne problemy. Dziękuję po raz kolejnej przybyłym na mecz zawodnikom za osiągnięty wynik i olbrzymi wkład pracy.

Ciężkowianka „Ciężkowice” – LKS „Dunajec” Zakliczyn 3 – 0 ( 1-0)

bramki – M. Roman 19' i 58', M. Wróbel 44'

Skład zespołu: D. Kwiek – M. Wróbel, M. Kołodziejczyk, B. Wolak M. Mastalski – M. Kiełbasa, D. Kwaśny, P. Kloc, J. Szczudrawa, B. Steczyński, M. Roman

Rezerwa: P. Hering

Trener : Robert Truchan

Skrót meczu:

do 9' – gra w środku pola –wzajemne „badanie sił” ,

11' – znakomicie broni D. Kwiek – strzał z 13m,

14' – M. Roman w ostatniej chwili zostaje zablokowany w okolicach 12 m

17' – D. Kwaśny strzela minimalnie niecelni z 17m,

19' – znakomite podanie M. Kiełbasay z głębi pola – niezawodny M. Roman strzela na 1-0,

od 22' – 30' - trwa napór Ciężkowianki jednak strzały D. Kwaśnego, B. Steczyńskiego ,M. Romana są niecelne lub broni bramkarz Dunajca,

35' – kolejną dobra interwencją popisuje się nasz bramkarz,

Na przerwę schodzimy z przewagą jednej bramki.

Druga połowa rozpoczyna się od ataków gości, które są skutecznie zatrzymywane przez linie obrony i pomocy raz skutecznie grającego D. Kwieka.

44' – na samotny rajd decyduje się M. Wróbel, jeden ze środkowych obrońców, który zdobywa przepieknia bramkę strzałem zza pola karnego – wygrywamy 2-0,

46' – silny strzał Steczyńskiego broni bramkarz gości,

Kolejne minuty gry to znowu zacięta walka w środku pola i obustronne próby wyprowadzenia ataku pozycyjnego,

58' – kolejna akacja zainicjowana przez D. Kwaśnego – podanie do M. Romana , który strzela kolejnego swojego gola – 3-0,

62' – przeciwnik nie składa broni – po uderzeniu z 10 m, przed utrata gola chroni nas D. Kwiek,

od 70' – przejmujemy inicjatywę w grze – stwarzamy dużo sytuacji bramkowych , lecz albo dobrze broni bramkarz gości albo to my marnujemy wiele sytuacji strzelając niecelnie,

Wygrywamy kolejne spotkanie, a w tabeli ligowej zajmujemy IV miejsce mając trzy punkty straty do lidera – oby tak dalej.

Kolejny mecz I ligi juniorów młodszych na odbędzie się w najbliższy poniedziałek o godz. 17.00 na trudnym terenie w Dąbrowie Tarnowskiej.

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości