Wysoka wygrana na inaugurację

Ciężkowianka Ciężkowice - Pogórze Pleśna  5:0 (1:0)

Bramki: 8’ 59’ 69’ Bałut, 56’ Kapałka, 85’ Ryndak M.

Ciężkowianka: Sudoł – Biedroński K., Nowak, Uchwat, Kucharzyk, Bryt, Deś (75’Kiełbasa M.), Popiela Ł. (60’ Stachoń), Kapałka, Gierałt (66’ Musiał), Bałut (70’ Ryndak M.)

Pogórze: Chochorowicz – Sikorski, Mietła (80’ Pięta), Drwal, Ciurej (67’ Gut), Zborowski, Sępek, Ryba, Gądek (85’ Gąciarz), Mania, Szumlański

Sędzia główny: Mariusz Stec (Bochnia)

Od wysokiej wygranej rozpoczęła Ciężkowianka zmagania w rundzie rewanżowej sezonu 2014/2015.

Po okresie przygotowawczym drużyna Ciężkowianki przystąpiła do rozgrywek wzmocniona Bałutem oraz z nowymi graczami pozyskanymi zimą m in. Mateuszem Ryndakiem.

Początek spotkania nie zwiastował tak okazałego zwycięstwa, bowiem już w 2’ Sudoł po błędzie obrony Ciężkowianki, dwukrotnie obronił w sytuacji sam na sam.

W 8’ to Ciężkowianka objęła prowadzenie. Gierałt przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem gości, ale odbita przez bramkarza piłka szczęśliwie ponownie trafiła pod jego nogi, umożliwiając zagranie tym razem wzdłuż 7m wprost do Bałuta, który płaskim strzałem otworzył wynik spotkania.

W 30’ po składnej akcji gospodarzy Kucharzyk dograł precyzyjnie do Desia, ale ten minimalnie chybił.

W 36’ na indywidualną akcję zdecydował się Bałut. Tym razem akcja zakończyła się strzałem wysoko na poprzeczką.

W 42’ po dośrodkowaniu z lewej po wykonywanym rzucie wolnym groźnie głową uderzył Nowak, jednak bramkarz gości nie dał się zaskoczyć.

Po przerwie Ciężkowianka nadal groźnie atakowała. W 52’ ponownie Bałut tym razem głową uderzył tuż obok słupka.

W 56’ było już 2:0. Po akcji Gierałta z Popielą, ten ostatni dośrodkował precyzyjnie w pole karne, a tam Kapałka technicznym strzałem głową umieścił piłkę w siatce.

W 59’ Kucharzyk dośrodkował z rzutu wolnego i ku zaskoczeniu obrony gości do piłki dopadł Bałut
i nie pilnowany pokonał bramkarza gości podwyższając wynik spotkania.

W 62’ po strzale Desia, słupek uchronił drużynę z Pleśnej przed utratą kolejnej bramki.

W 69’ w roli głównej ponownie wystąpił Bałut. Będąc w sytuacji sam na sam bramkarz odbił jego strzał, jednak futbolówka nabrała takiej rotacji, że ku zaskoczeniu strzelca i bramkarza znalazła się
w siatce.

W 85’ szybką akcję przeprowadził Stachoń dogrywając do wybiegającego na czystą pozycję Ryndaka, który w swym debiutanckim występie strzelił swą pierwszą bramkę dla Ciężkowianki.

Do końca meczu gracze Ciężkowianki kontrolowali przebieg spotkania i pierwsza wiosenna wygrana stała się faktem.

Przed drużyną Ciężkowianki już w najbliższą niedzielę trudny pojedynek z drużyną Łukovia Łukowa. Nasz najbliższy rywal dokonał zimą wielu wzmocnień i wiosną zapewne będzie walczył o utrzymanie, czego dowiódł już w pierwszym spotkaniu pokonując zajmującą 4 miejsce Wisłę Szczucin.

W nadziei na emocjonujący pojedynek zapraszamy w już na najbliższą niedzielę na godz. 14.00.

Relację z tego spotkania przeprowadzimy na stronach www.ciezkowianka.pl i www.pogorze24.pl.