Ciężkowianka bez szans w starciu z Termaliką II - VIDEO
KS Termalica Bruk-Bet Nieciecza II - Ciężkowianka Ciężkowice - 4:1 (2:1)
KS Ciężkowianka – Sudoł- Biedroński K., Popiela T., Popiela Ł. (Kiełbasa M.), Żaba S., Oleksowicz, Bryt (Uchwat), Musiał A, Deś (Kwaśny D.), Kucharzyk, Kapałka
Bramki: 11’ Musiał, 43’(k), 55’Szumlański, 90+2’ Musiał – 45’ Deś
Ciężkowianka nie sprostała rezerwom Termaliki ulegając po ciekawym pojedynku 1:4.
Niedzielne spotkanie zostało rozegrane na sztucznej nawierzchni kompleksu boisk treningowych w Niecieczy.
Już w 11’ gospodarzy na prowadzenie wyprowadził Musiał strzelając głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.
Goście dzielnie stawiali czoła atakom gospodarzy. W 32’ Ciężkowianka wyprowadziła groźną akcję, w której Musiał wyszedł na czystą pozycję. Naciskany przez obrońcę mając przed sobą tylko bramkarza próbował dogrania na 5 m, jednak został zablokowany.
W 43’po serii błędów arbitra głównego, wynik spotkania z rzutu karnego podwyższył Szumlański. Wcześniej tuż przed narożnikiem pola karnego zawodnik gospodarzy zagrał piłkę rękę, a chwilę później obrońca Ciężkowianki wybijając piłkę w polu karnym zderzył się nogami z zawodnikiem z Niecieczy. Po tej akcji obydwaj upadli, a sędzia główny odgwizdał faul na zawodniku Termaliki i wskazał na 11m.
Tuż przed przerwą Deś wykorzystał długie dogranie Oleksowicza, po którym znalazł się sam na sam i mając przed sobą tylko bramkarza gospodarzy pewnie umieścił piłkę w siatce.
W 55’ po szybkiej akcji z prawej strony i dograniu na 7m ponownie Szumlański podwyższył wynik spotkania uderzając precyzyjnie obok ofiarnie interweniującego Sudoła.
Chwilę później w 57’, na szczęście dla Ciężkowianki, zawodnik gospodarzy spudłował w idealnej sytuacji na 5 metrze.
W 67’ w idealnej sytuacji znalazł się Oleksowicz uderzając wysoko ponad bramką. Wcześniej na 5 m piłkę z prawej dograł Popiela T., a ta po interwencji obrońców trafiła wprost po nogi niepilnowanego na 11 m Oleksowicza.
W 75’ Ciężkowianka wykonywała rzut wolny za faul na Żabie S.. Do wrzuconej w pole karne piłki najszybciej dobiegł Popiela T. i jeszcze zwodząc obrońcę uderzył mocno, ale tym bramkarz Termaliki obronił to uderzenie na raty.
W 90’ na indywidualną akcję prawą stroną zdecydował się Kucharzyk. Minął kilku zawodników gospodarzy i będąc sam na sam strzelił płasko w długi róg minimalnie niecelnie.
Już w doliczonym czasie gry gracze gospodarzy ponownie prawą stroną wyprowadzili szybką akcję, po której w sytuacji sam na sam z Sudołem znalazł się Musiał. Najpierw Sudoł obronił jego strzał, ale wobec dobitki był już bezradny. Chwilę później sędzia zakończył zawody.
Za tydzień Ciężkowianka, z nadzieją po pierwsze wiosenne punkty, jedzie do Odporyszowa.
Na relację z tego i następnych meczów zapraszamy na stronę www.ciezkowianka.pl i www.pogorze24.pl.
Galeria FOTO https://goo.gl/photos/6CQobDnubABKjtef7
Komentarze