Wyjazdowe zwycięstwo Ciężkowianki z IKAREM

Ikar Odporyszów - Ciężkowianka Ciężkowice - 0:4 (0:1)

KS Ciężkowianka – Kwiek- Biedroński K., Oleksowicz, Nowak K., Żaba S., Popiela T., Popiela Ł. (81’ Ruchwa), Kucharzyk Deś (62’ Biedroński G.), Musiał A. (81’ Uchwat), Kwaśny D. (84’ Roman M.)

Bramki: 18’ Deś, 49’ Nowak K., 63’ Musiał A. (k), 86’ Nowak K.

Pierwsze wiosenne zwycięstwo zanotowała na swym koncie Ciężkowianka pokonując w niedzielnym pojedynku zespół Ikara Odporyszów.

Tylko wielkiemu szczęściu i braku skuteczności Ciężkowianki drużyna Ikara może zawdzięczać taki rozmiar porażki.

W 9’ Biedroński K. mógł wyprowadzić Ciężkowiankę na prowadzenie, ale po jego główce piłka wylądowała na poprzeczce.

W 18’ goście objęli prowadzenie za sprawą Desia, który wykończył dogranie z prawej Musiała.

W 28’ Biedroński K. minimalnie chybił uderzając z 25 m z rzutu wolnego.

W 33’ Popieli T. mógł zdobyć efektowną bramkę z rzutu rożnego. Tym razem jego centra wylądowała na poprzeczce i wyszła na aut bramkowy.

W 36’ Ciężkowianka wykonywała rzut rożny. W dużym zamieszaniu pod bramką gospodarzy piłkę głową uderzył Deś, ale w ostatniej chwili z linii bramkowej wybił ją zawodnik gospodarzy.

Po przerwie Ciężkowianka nie zwalniała tempa. W 49’ po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Musiała, idealnie do główki wyskoczył Nowak K. i było już 2:0.

Minutę później po dograniu Kwaśnego, Deś znalazł się w sytuacji sam na sam, jednak skuteczny wybieg bramkarza uniemożliwił mu oddanie skutecznego strzału.

W 62’ po dwójkowej akcji Desia i Musiała, ten ostatni upadł faulowany w polu karnym i sędzia bez wahania wskazał na 11m. Pewnym egzekutorem jedenastki był Musiał podwyższając wynik spotkania.

W 73’ znów poprzeczka uratowała gospodarzy. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego z pierwszej piłki efektownymi nożycami uderzył Biedroński G., jednak do szczęścia zabrakło kilku centymetrów.

W 78’ po indywidualnej akcji tuż obok prawego słupka uderzył Musiał.

W 86’ piłka po strzale z rzutu wolnego wykonywanego przez Biedrońskiego K. odbiła się od poprzeczki, a będący na 5 m Nowak K. nie miał problemów z umieszczeniem jej głową w siatce.

W 88’ znów poprzeczka ratuje gospodarzy. Piłkęa po uderzeniu Kucharzyka z 15 m odbili obrońcy na 12m, gdzie Ruchwa z pierwszej piłki uderzył mocno, ale na szczęście dla gospodarzy w poprzeczkę.

W 89’ upadł faulowany w polu karnym Ikara Biedroński G. Sędzia ponownie wskazał na 11m. W nadziei na pierwsze trafienie po powrocie do Ciężkowianki po do piłki podszedł Biedroński G., ale z tego pojedynku zwycięsko wyszedł bramkarz gospodarzy broniąc płaski strzał.

Pokrzepiona niedzielnym zwycięstwem Ciężkowianka w Wielką Sobotę rozegra derbowy pojedynek z Tuchovią. Już dziś zapraszamy wszystkich kibiców i zachęcamy do gorącego dopingu w nadziei na kolejne cenne zwycięstwo a zarazem udany rewanż za jesienna porażkę.

Na relację z tego i następnych meczów zapraszamy na stronę www.ciezkowianka.pl i www.pogorze24.pl.