Skromne zwycięstwo z Łukovią. 6 wygrana w sezonie !

Skromne zwycięstwo z Łukovią. 6 wygrana w sezonie !

Ciężkowianka Ciężkowice - Łukovia Łukowa 1:0 (1:0)

Bramki: 6’ Nowak Kamil

Żółte kartki: Czosnyka Ł., Głodź.

Ciężkowianka: Kwiek – Oleksowicz, Biedroński K., Popiela Ł., Popiela T., Nowak K., Kapałka, Uchwat (83’ Kołodziejczyk M.), Musiał A., Kwaśny, Hering (46’ Deś).

ŁukoviaBujak – Grudniak, Czosnyka Ł., Libirt, Czosnyka B. I, Magiera (60’ Schab), Jurek (70’ Frączek), Wałaszek, Czosnyka B. II (65’ Głódź), Gdowski (79’ Starzycki), Radoń.

Sędzia Główny: Angelika Rosiek (KS Brzesko)
 

Kolejne 3 pkt. zainkasowała Ciężkowianka, tym razem pokonując w niedzielnym pojedynku drużynę Łukovii.

Wynik spotkania nie odzwierciedla wprawdzie sytuacji na boisku, gdyż mimo zdecydowanej przewagi Ciężkowianka nie zdołała jej udokumentować strzeleniem kolejnych bramek.

W drużynie Ciężkowianki zabrakło pauzujących za kartki Kucharzyka i Bryta, a dopiero po przerwie wystąpił Deś. W bramce również nastąpiła zmiana, miejsce nieobecnego Sudoła zajął z Kwiek.

Już na początku spotkania w 2’ goście mieli dogodną sytuację, w której Kwiek dalekim wybiegiem na 16m zażegnał niebezpieczeństwo.

W 6’ Ciężkowianka wykonywała z prawej strony rzut rożny. Początkowo dośrodkowanie wybili obrońcy, ale piłka trafiła na lewej stronie do Biedrońskiego, który dograł precyzyjnie na 7 m do niepilnowanego Nowaka. Nowak będąc w dogodnej sytuacji płaskim strzałem w długi róg pokonał Bujaka. Było to pierwsze trafienie Kamila Nowak w barwach Ciężkowianki.

W 18’ Kwaśny będąc w dogodnej sytuacji strzelił mocno, jednak wysoko nad poprzeczką.

Druga połowa to wyraźna przewaga Ciężkowianki, w której mimo wielu prób wynik nie uległ zmianie.

W 70’ wprowadzony po przerwie Deś, uderzył głową tuż przy prawym słupku, ale tym razem Bujak nie dał się zaskoczyć.

Chwilę później w idealnej sytuacji spudłował Musiał. Akcję zainicjował z prawej strony Kapałka dogrywając płasko na 5 m. Interweniujący Bujak odbił piłkę przed siebie wprost pod nogi Musiała, który chcąc efektownie lobować bramkarza, podciął piłkę i trafił w … słupek.

W końcówce spotkania na listę strzelców mógł się wpisać Kołodziejczyk, ale jego strzał obronił Bujak.

W następnej kolejce Ciężkowianka zmierzy się wyjeździe z drużyną LKS Wietrzychowice.

Na relację z tego spotkania zapraszamy na naszą stronę www.ciezkowianka.pl i www.pogorze24.pl.

Galeria FOTO z meczu  https://goo.gl/photos/Uoo7VySz2ipff3Ww7

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości