Kolejny beniaminek nie sprostał Ciężkowiance

Kolejny beniaminek nie sprostał Ciężkowiance

Łukovia Łukowa - Ciężkowianka Ciężkowice 1:4 (1:2)

Bramki: 2’ Ryndak, 41’ Kucharzyk, 50’(k) i 75’ (k) Banach

Żółte kartki: Więcek

Ciężkowianka: Łukasik – Biedroński K., Nowak, Więcek, Uchwat, Deś (75’ Stanuch M.), Banach, Kucharzyk, Kapałka (78’ Popiela Ł.), Ryndak (81’Pigoń D .), Gierałt (70’ Musiał)

Kolejny beniaminek okręgówki musiał uznać wyższość Ciężkowianki. Tym razem drużyna z Ciężkowic grając na wyjeździe wysoko pokonała zespół Łukovia Łukowa.

Prowadzenie już w 2’ meczu objęła Ciężkowianka. Premierowe trafienie w nowych barwach zaliczył Ryndak. Po dograniu Gierałta z lewej na 5 m, uderzył precyzyjnie i ku zaskoczeniu graczy gospodarzy piłka wylądowała w siatce.

W 12’ z lewej dośrodkował Więcek, piłkę musnął głową Ryndak a ta uderzyła w słupek i wyszła na aut bramkowy.

W 18’ padło wyrównanie. W pozornie niegroźnej sytuacji, w polu karnym niezgodnie z przepisami przytrzymywany był gracz gospodarzy. Sędzia odgwizdał przewinienie i wskazał na 11 m. Pewny strzał w lewy róg bramki Łukasika dał gospodarzom remis.

W 26’ miała miejsce dwójkowa akcja Banacha z Gierałtem, po której Gierałt miał przed sobą tylko bramkarza Łukovii. Tym razem golkiper gospodarzy był górą, wyczuwając intencje strzelca uratował swoją drużynę przed utratą bramki.

W odpowiedzi gospodarze przeprowadzili prawą stroną groźną akcję. Wrzuconą na 16 m futbolówkę uderzył z pierwszej piłki gracz gospodarzy i ta przeszła tuż obok prawego słupka bramki Ciężkowianki.

W 41’ Ciężkowianka objęła prowadzenie po bramce Kucharzyka. Akcję zainicjował Banach podając do Kapałki, który idealnie wyłożył piłkę Kucharzykowi, a ten będą sam na sam ze stoickim spokojem strzelił precyzyjnie w prawy róg.

W 45’ groźną akcję przeprowadziła Łukovia. Mocny strzał z ok. 16m uderzył w poprzeczkę, a następnie odbił się od murawy i Więcek wyjaśnił sytuację wybijając piłkę na aut.

Po przerwie szansę na podwyższenie wyniku miał Gierałt. W pojedynku sam na sam znów górą był bramkarz Łukovii.

W 49’ akcję lewą stroną przeprowadził Biedroński K. Jego dośrodkowanie z trudem wybili obrońcy gospodarzy pomagając sobie przy tym ręką. Sędzia zawodów był bezlitosny i pokazał na „wapno”.

Pewnym egzekutorem jedenastki był Banach, uderzając mocno w lewy róg podwyższył wynik spotkania.

W 51’ mocnym strzałem pod poprzeczkę popisał się Ryndak. Tym razem równie fantastyczną interwencją popisał się bramkarz gospodarzy. Cała akcja miała miejsce po dokładnym dośrodkowaniu z prawej Uchwata.

W 58’ kapitalnym uderzeniem z ok. 30 m popisał się Więcek. Jego mocny strzał wylądował na poprzeczce i opuścił boisko.

W 64’ szybką akcję przeprowadzili Deś, Gierałt i Banach, po której Banach mając przed sobą tylko bramkarza próbował jeszcze dogrywać, jednak obrońcy zdołali zażegnać niebezpieczeństwo i skutecznie wybili piłkę.

W 75’ indywidualną akcję w polu karnym przeprowadził Banach. Podcięty upadł, a sędzia po raz trzeci w tym spotkaniu wskazał na „jedenastkę”.

Pewnym egzekutorem po raz drugi był Banach, uderzając pewnie po porzeczkę ustalił wynik spotkania na 4:1 dla Ciężkowianki.

Do końca meczu Ciężkowianka kontrolowała przebieg gry, długo utrzymując się przy piłce nie pozwalała gospodarzom na zbyt wiele.

W następnej kolejce Ciężkowianka zmierzy się na własnym boisku z kolejnym beniaminkiem drużyną LZS Olesno.

Na to spotkanie zapraszamy po dłuższej przerwie wszystkich kibiców i sympatyków – niedziela 31.08.2014r. godz. 11.00 stadion Ciężkowianki.

Na relację z tego spotkania zapraszamy na naszą stronę www.ciezkowianka.pl i www.pogorze24.pl.

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości