Derby Pogórza nie dla Ciężkowianki

Derby Pogórza nie dla Ciężkowianki

TUCHOVIA: Banek – Stańczyk, Różycki, Niewola, Odroniec – Baran (85′ Borgula), Rąpała (55′ Dziża ), Bielak, Barwacz, Świątek (71′ Makowski) – Płachno (52′ Jamka)

CIĘŻKOWIANKA: Hołda (46′ Sudoł) – Nowak, Stachoń, Biedroński, Oleksowicz – Retel (61′ Popiela), Deś (79′ Uchwat), Kucharzyk, Kapałka – Gierałt, Bałut

Wynik:TUCHOVIA Tuchów – CIĘŻKOWIANKA Ciężkowice 3:1 (2:1)

Bramki:

0:1 Bałut 16′, 1:1 Świątek 24′, 2:1 Płachno 29′, 3:1 Świątek 71′

Żółte kartki: Bałut, Oleksowicz, Nowak

Sędziował: Waldemar Pyznar (Gorlice)

Widzów: 300

Derby Pogórza padły łupem drużyny z Tuchowa. Pierwsze minuty spotkania należały zdecydowanie do Ciężkowianki. Już w 13 min okazję na trafienie pierwszej brami miał wychodzącyna czystą pozycję Retel, jednak zawodnik Tuchovii bardzo szybko odebrał mu piłkę. Pierwszy i jedyny jak się okazało, gol dla Ciężkowianki zdobył w 16 min. Darek Bałut. Kolejne minuty, to już przewaga drużyny z Tuchowa. Dokładnie 8 minut po bramce gości padła bramka wyrównująca. Gra Tuchovii wyraźnie się nakręcała, gdyż niedługo po tym gospodarze znów zdołali umieścić piłkę w bramce rywali. Pierwsza połowa zakończyła się stanem 2:1. Po przerwie Ciężkowianka starała chociaż wyrównać wynik meczu, jednak bez powodzenia. Z kolei w 71′ piękna akcja Tuchovii – Świątek dostał podanie od Dziży i pewnym uderzeniem zdobył bramkę. Gospodarze mieli jeszcze kilka okazji na podniesienie wyniku, jednak bez rezultatu. Zawodnicy Ciężkowianki przyznają, że był to słaby mecz w ich wykonaniu, a drużyna z Tuchowa niczym nie zaskakiwała. Jak reagują na wynik spotkania, i czy ta przegrana to dla nich wyjątkowy cios? Przekonacie się Państwo oglądając naszą relację filmową.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości